Początkująca modelka może pogubić się w „fachowej” terminologii, jaką operują fotografowie i zleceniodawcy. Postanowiłam nieco pomóc w komunikacji, tworząc serię krótkich poradników dla modelek. Zaczynamy od tzw. „testów” i „polaroidów”.
Podstawą są polaroidy, pokazujące sylwetkę i twarz z przodu, z tyłu oraz z profilu. Są to normalne zdjęcia cyfrowe, nie wymaga się, by zostały zrobione aparatem typu polaroid.
Sesja zdjęciowa określana jako testy to zazwyczaj pierwsze profesjonalne fotografie danej dziewczyny, można zanieść je na casting lub przedstawić agencji bez powodów do wstydu, czy obaw, że będą przedstawiać modelkę niekorzystnie. Nikt nie będzie wymagał od modelki, która zgłasza się do agencji, by miała przygotowane już portfolio, zbudowane z całego mnóstwa profesjonalnych zdjęć w wielu wymyślnych stylizacjach. Zdjęcia testy powstają w studio, stylizacje są bardzo proste, a tło jednolite. W zamyśle ani tło, ani kolorowy makijaż lub wyszukana stylizacja nie odciągają uwagi od walorów osoby pozującej. Pozwalają one przyjrzeć się modelce i wyobrazić ją sobie w konkretnym już projekcie, a ich wykonanie nie wymaga wielkich nakładów finansowych. Fotograf z doświadczeniem pomoże się ustawić, zadba o luźną atmosferę i zrobi zdjęcia testy w taki sposób, by dziewczyna wyglądała na nich korzystnie.
Mod. Magdalena Małochleb
